
Ostatnie logowanie: 2019-12-16 03:12:34
Opublikował wiedzy: 1447
Data urodzenia: ukryta
Kilka słów o mnie: -
Zrobić pranie, iść na zakupy, odebrać dzieci ze szkoły, odkurzyć – mniej więcej tak wygląda lista rzeczy do zrobienia współczesnego przeciętnego człowieka. Takie listy jednak nie zostały wynalezione dopiero w naszych czasach, bo już dużo wcześniej nawet największe umysły prowadziły podobny dzienniczek. Wyjątkiem nie był Leonardo Da Vinci. Jego lista wyglądała jednak zupełnie inaczej, niż lista przeciętnego Kowalskiego.
Wynalazca nie rozstawał się ze swoim notesem, w którym rysował szkice i zapisywał pomysły. W jednym z takich notesów – pochodzącym z lat 90-tych XV wieku – znaleziono listę „rzeczy do zrobienia” sporządzoną przez jej posiadacza. Została ona przetłumaczona przez Roberta Krulwicha. Oto co mogliśmy na niej znaleźć:
– Dokonać pomiarów Mediolanu i terenów podmiejskich
– Znaleźć książkę traktującą o Mediolanie i jego kościołach, która powinna być w sklepie papierniczym w drodze do Cordusio
– Dokonać pomiarów Corte Vecchio (dziedziniec przy pałacu książęcym)
– Dokonać pomiarów pałacu
– Zapytać mistrza arytmetyki, jak podnieść trójkąt do kwadratu
– Zapytać mistrza Fazio (profesora medycyny i prawa w Pawii) o proporcje
– Poprosić Brerę Friara (w klasztorze benedyktynów w Mediolanie) o pokazanie De Ponderibus (średniowiecznego traktatu o mechanice)
– Porozmawiać z bombardierem Giannino o tym, dlaczego wieża w Ferrarze otoczona jest murem bez furtek (do końca nie wiadomo, o co tutaj chodziło Leonardowi)
– Zapytać Benadetta Potinariego (kupca florenckiego), w jaki sposób chodzą po lodzie we Flandrii
– Narysować Mediolan
– Zapytać maestra Antonia, jak ustawia się moździerze na bastionach w zależności od dnia i nocy
– Zbadać kuszę mistrza Gianetta
– Znaleźć mistrza hydrauliki i zapytać go, jak naprawić śluzę, kanał i młyn w posiadłości Lombardów
– Zapytać o pomiary Słońca obiecane przez maestra Giovanniego Frencese
– Zdobyć Vitolone (średniowieczny autor traktatów o optyce), znajdujący się w bibliotece w Pawii, traktujący o matematyce
Z listy możemy więc wywnioskować, jak szerokie były zainteresowania Leonarda i jak wiele rzeczy chciał on poznać. Nie można mu więc odmówić tego, że z pewnością był on bardzo fascynującym człowiekiem, który znacznie różnił się od pierwszego lepszego „szaraczka”.
Oto strona z notatnika wynalazcy. Nie próbujcie jednak rozszyfrować tych zapisków, ponieważ może to być dla Was bardzo trudne. Nawet jeśli płynnie posługujecie się językiem włoskim z XVI wieku, to przecież Da Vinci prowadził swoje notatki posługując się odbiciem lustrzanym.
Zastanawialiscie się kiedyś, w jakim wieku ludzie doświadczają najlepszego seksu w swoim życiu? Pewnie większość z was wytypuje lata między 20 a 30 rokiem życia. Jeśli również tak obstawiliście, to jesteście w ogromnym błędzie. Najlepszy seks przypada znacznie później.
Portal Happify postanowił znaleźć odpowiedź na to pytanie. Przeprowadzili więc bardzo obszerną ankietę. Według statystyk najlepszego seksu możecie spodziewać się po 40 roku życia, a konkretnie w wieku 46 lat.
To jednak nie wszystkie dane, które udało się uzyskać w trakcie badania. Okazało się również, że złotym środkiem jeśli chodzi o częstotliwość seksualnych igraszek w przypadku stałych partnerów jest jeden raz w tygodniu. Tylko tyle wystarczy, aby utrzymać mocną więź między kobietą i mężczyzną. W ramach badania poproszono ankietowanych, aby przez 3 miesiące podwoili częstotliwość swoich stosunków i zobaczyli co się stanie. Okazało się, że w ich relacji nie zmieniło się zupełnie nic. Raz w tygodniu wystarcza więc w zupełności. Wyniki badań pokazały również, że kobiety częściej uprawiające seks, to kobiety zdecydowanie bardziej szczęśliwe.
Kobiety zostały przepytane również o to, jak łatwo jest im osiągnąć orgazm. Tutaj niestety pojawiły się już pewne problemy. Okazało się bowiem, że tylko dla 18,4% z 1 055 przebadanych Amerykanek zwykły stosunek wystarcza, aby zakończyć go szczytowaniem. Dalsze 36,6% ankietowanych potrzebuje już do tego stymulacji łechtaczki. U dalszych 36% przebadanych kobiety stymulacja łechtaczki poprawia jakość orgazmu, jednak nie jest ona konieczna, aby go osiągnąć.
Jeśli więc jesteście jeszcze grubo przed czterdziestką i nie jesteście do końca zadowoleni ze swojego życia seksualnego, to głowy do góry! Najlepsze czasy dopiero nadejdą.
Wierzę w siebie. Wierzę w tych, którzy ze mną pracują. Wierzę w mojego pracodawcę. Wierzę w moich przyjaciół. Wierzę w moją rodzinę. Wierzę, że Bóg udzieli mi wszystkiego, czego potrzebuję, aby odnieść sukces (...). Wierzę w modlitwę i nigdy nie zamknę oczu do snu, nie pomodliwszy się o boskie przewodnictwo, ażebym był cierpliwy wobec ludzi i tolerancyjny dla tych, którzy nie wierzą tak jak ja.
Okazuje się, że cytat ten nie nawiązuje do żadnej wiary. Wypowiedział się na ten temat rzecznik parku rozrywki. Podobno tekst pochodzi z książki Napoleona Hilla "Prawo sukcesu" i każdy może interpretować to na swój spobób.